Hej!
Dzisiaj pokaże Wam moje zużycia z dwóch miesięcy , ponieważ jak zwykle zapomniałam o denku marcowym :)
Niektóre rzeczy będą się powtarzać a niektóre rzeczy miałam po raz pierwszy. Nie jest tego dużo , najwięcej będzie jak zwykle produktów pod prysznic..
zapraszam do zdjęć :)
1.Żel pod prysznic Tropical Sunshine Pomarańcza&Mango Balea-na początku zapach mi nie pasował , jednak po paru dniach przekonałam się do niego, żel ma fajny zielony kolor tak jak opakowanie, dobrze się pieni, nawet nie wysusza i jest raczej wydajny,-pewnie do niego wrócę cena ok 3zł
2.Żel pod przysznic Paradise Beach ananas&kokos Balea- tak jak wyżej, fajnie myje, pieni się nie wysusza, a dodatkowo cudownie pachnie chociaż mogę być mało obiektywna bo zakochana jestem wewsyztkim co kokosowe :) wrócę do neigo na 10000% cena ok 3zł
3.Żel pod prysznic czereśnia Balea-moje kolejne opakowanie zdecydowanie najlepszy zapach z wszystkich żeli jakich miałam z tej firmy.Kupię ponownie na bank :) cena jak wyżej ok 3zł.
4. Emulsja pod prysznic do skóry suchej i atopowej Mediderm Farmina- produkt już widziałyście u mnie w pierwszym denku, bardzo go lubię świetnie się sprawdza do suchej atopowej skóry, super nawilża, nie zostawia tłustej powłoki na skórze, używa go głównie moja córcia , ale ja też często korzystam :) jak na razie nie wymienimy go na nic innego . cena ok 13zł
5.Kremowy olejek pod prysznic , wanilia Balea-pierwszy raz miałąm ten produkt , bardzo fajny był super wydajny, pięknie pachniał wanilią ,nawilżał skórę i przede wszystkim nie był tłusty , bardzo fajny napewno do niego wrócę cena ok 5zł
6.Maseczka do włosów perła&figa Balea-nie wiem co powiedzieć o tym produkcie, jakoś szczególnie nei zachwycałam się nim, fajnie pachniał, dobrze się włosy rozczesywało po nim, ale nie były jakoś bardzo lśniące i gładkie, mam jeszcze inny maseczkę z tej firmy może będę bardziej zadowolona, cena ok 7zł
7.Odżywka do włosów z kofeiną Balea Professional- wydaję mi się że miałam już szampon z tej serii, odżywka była dobra, miałam po niej gładkie sypkie włosy, fajnie pachniała, miała tylko lekko odstraszający brązowy kolor, cena ok 8zł
8.Szampon z odżywką odbudowujący Balea professional-raczej średni, niby wszystko ok ale bez jakiejś rewelacji,kondycja moich włosów nie uległa jakiejś poprawie, a odżywki i tak musiałam osobno uzywać bo włosy miałam jak siano , ale może też dlatego że produkty z tej serii nie mają silikonów. Cena ok 8zł
9.Odżywka do włosów nadająca blasku Balea professional-im jaśniejsza seria tym gorsze produkty, okropnie pachniała,tak sztucznie jak jakieś paskudne perfumy, ale dobrze rozczesywały się włosy . cena ok 8zł.
10. Szampon do włosów farbowanych Elseve Loreal- hmm jak ja kocham ten szampon jest napakowany chemią ;) ale jest cudowny pięknie pachnie włosy są po nim takie pachnące nawet dwa dni, są świeże conajmniej 48h. Włosy, są lśniące gładkie dociążone , nie puszą się naprawdę kocham ten szampon szkoda tylko że jest taki sztuczny.I tak będę do eigo wracać co jakiś czas.Cena ok 8-10zł
11. Odżywka do włosów suchych i zniszczonych brzoskwina& kokos Balea- fajny produkt, podobał mi się efekt nawilżenia włosów, jak po olejkach, mam niestety suche końce i nie wierzę w ich cudowne naprawienie, ale ten produkt dobrze je nawilżył. Cieszę się bo mam jeszcze dużą odżywkę i szampon z tej serii.Cena ok 3zł
12. Puder brązujący Wibo- tutaj dużo powiedzieć nie mogę rozpadł się po dwóch dniach na milion kawałeczków więc co najmniej 5/6 musiałam wyrzucić, całą resztą cieszyłam się przez 3 tygodnie może. Miał fajny kolor, dużo drobinek błyszczących mimo że ja zawsze wolałam bronzery matowe, niestety szybko nierównomiernie się ścierał. Cena chyba ok 14zł
13.Łagodny płyn micelarny SORAYA - MASAKRA!!!! wrrrr w życiu nie miałam nic gorszego pewnie domestos był by łagodniejszy dla mojej skóry, pierwszy rzecz śmierdzi, cuchnie bleeee okropnie, jakoś przeżyłam , ale gdy przyłożyłam nasączony płatek do oka, wiedziałam że nic z tego nie będzie, oczy mnie tak strasznie piekły jakbym kwasem je potraktowała, nie wiem jak można było coś takiego dopuścić do sprzedaży, jestem rozczarowana bo do tej pory soraya mnie nie zawiodła . Cena ok 7-8zł nawet nie pamiętam w życiu do niego nie wrócę nawet za darmo...
14.Antyperspirant double effect NIVEA- polubiłam go, konsystencja kremowa taka jaką lubię, wydajny, ładnie pachnie, ani raz mnie nie podrażnił, ani raz się nie spociłam , na pewno jeszcze go kupię cena ok 8zł
15.Olejek marula AMINCER - pisałam recenzje tego produktu dwa posty niżej, bardzo się polubiliśmy, szkoda tylko że tak szybko się skończyl, na pewno kupię go ponownie , dla zainteresowanych odsyłam do postu po szczególową recenzje OLEJEK MARULA.
To było by na tyle...
Chciałabym jeszcze przypomnieć o rozdaniu, kto jeszcze nie wziął udziału serdecznie zapraszam !!
Nie miałam nic :) Tyle Balea sama bym chciała mieć ;D
OdpowiedzUsuńMiałam te trzy żele z Balea, wiśnia to mój faworyt. :) Używałam również Balea Professional do włosów brązowych, uwielbiam w niej te mieniące się kryształki, fajnie się sprawdza. :)
OdpowiedzUsuńBalea od dłuższego czasu mam zamiar wypróbować ale jakoś się nie mogę zebrać:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy wpis:)
Dziś w końcu rozpocznę testowanie żeli pod prysznic Balea :D Nie mogę się doczekać wieczora ;)
OdpowiedzUsuńz Medidermu mam krem i emulsję do kąpieli ale emulsji jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńspore to denko :)
OdpowiedzUsuńFajne duże denko i ile Balea :))
OdpowiedzUsuńNaprawdę spore denko :) z całości używałam jedynie szamponu z Loreal :)
OdpowiedzUsuńTyle się słyszy dobrego o tych produktach z Balea. Szkoda tylko, że są tak ciężko dostępne. Całkiem fajne to denko :)
OdpowiedzUsuńWidzę sporo Balea. U mnie na osiedlu otwarto niedawno sklep z niemiecką chemią i kosmetykami. Muszę tam zajrzeć.
OdpowiedzUsuń