środa, 8 kwietnia 2015

Nowości z marca + dostawa z DM

Cześć
Tyle zachodu przygotowań a tu już po świętach.. dlaczego tak ciężko wrócić do obowiązków po dłuższej przerwie ?Czasami myślę że lepiej by było nie mieć takich przerw żeby nie wypaść z rytmu...a jak jest u Was?
Post  oczywiście miał pojawić się  już co najmniej tydzień temu , ale wyszło jak zwykle..
Tak więc zamiast nowości kwietnia będą z marca :)
Przyjechał mój mąż:D przywiózł mi tyle dobroci z DM a tym razem na serio się nie spodziewałam,zobaczcie co tym razem dostałam..

 Żele pod prysznic z edycji limitowanej, pierwszy od lewej cudownie pachnie,


 Kolejna porcja żeli plus balsam myjący
 Maska do włosów
 Szampony
 Odżywki do włosów
 Super nawilżający krem do rąk
 Tusz do rzęs Loreal
 A to już moje skromne zakupy,obowiązkowo płyn micelarny z Biedronki,
chusteczki nawilżane do peelingu  Cleanic istne cudo  kupiony w Rossmannie cena na do widzenia ok 2,30zł,ale o tym kiedy indziej.
Podkład affinitone maybelline kolejna tubka tylko w innym kolorze ,zaryzykowałam i okazało się strzałem w dziesiątkę.
Zestaw cieni i wosku do brwi, z Pierre Rene , szukałam go co najmniej miesiąc jak na razie sprawuję się super.


To tyle..miłego wieczory i do następnego :))

14 komentarzy:

  1. Ile dobra :) mąż się postarał ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O ile fajnych kosmetyków:) Mąż się spisał :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ile super nowości, te limitki muszą super pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. takiego męża to tylko pozazdrościć! super nowości, miłego testowania :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale dobroci. Mi mój mąż kosmetyków nie kupuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne cudeńka z Balea. :D Miłego testowania!

    OdpowiedzUsuń
  7. Na moim blogu pojawiło się rozdanie, jeśli byłabyś zainteresowana to zapraszam do wzięcia udziału :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To się nazywa kosmetyczna rozpusta ;p.

    OdpowiedzUsuń
  9. O matko... Mi się marzy chociaż jedna buteleczka produktu Balea, niestety nie mam do nich dostępu :/ Tyyyyle cudowności :)

    OdpowiedzUsuń